Trening mentalny w sporcie
- Aron Formela

- 29 sie 2019
- 7 minut(y) czytania
Dziś ruszam bliski mi temat, jednak podzielę go jakoby na 2, pierwszą część zawrę tutaj, drugą część znajdziecie na moim nowym kanale Youtubie, MindCoach. W trakcie tego posta postaram się przedstawić funkcjonowanie trenera mentalnego w sporcie, jednak na Yt opisze moje spojrzenie na realia panujące w świecie młodego sportowca.
Aktualnie rynek treningu mentalnego wygląda miernie, naprawdę ciężko znaleźć dobrą książkę o tej tematyce, ciężko znaleźć dobre szkolenie, dobre filmiki na yt, czy artykuły na facebooku. Trenerów w klubach nie widać zbyt często, a jeśli widać, to jest 1 na całą akademie i pełni rolę trochę pedagoga szkolnego... Jednak trenerzy mentalni którzy pracują faktycznie na efekty z pojedynczymi zawodnikami, cenią się bardzo wysoko i często po prostu mało kogo stać na takie wydatki, a więc nieliczni mogą z nich skorzystać. Nie ma się jednak co dziwić, gdyż jest ich garstka, na cały ogromny Polski rynek sportowy.
Trening mentalny to jedna z 4 głównych odnóg w piłce nożnej oprócz motoryki, techniki i taktyki, dlatego każdy trener zdaję sobie sprawę jak ogromna luka znajduję się w tej przestrzeni. Piłkarze chodzą na siłownie minimalnie raz w tyg, bardziej ambitni zdarza się codziennie, na boisku spędzamy każdy dzień szlifując technikę, taktykę i motorykę, na mental jest czas może w trakcie odprawy, niestety robi się to często nieudolnie. Trenerzy powtarzają jak mantrę, że mental to co najmniej 50% sukcesu, a mimo to nie poświęca się mu czasu, zatem dochodzi do pewnego paradoksu. Jest ogromna nisza w tym zakresie, dlatego zawodnik, który zdecyduje się podjąć współpracę z trenerem mentalnym, w ciągu kilku miesięcy, może wejść na zupełnie nowy poziom. Jak dobrze wiemy, na początku efekty jakiegokolwiek treningu są najszybsze, to samo jest w mentalu, jak tylko wprowadzi się nowe nawyki, zmieni nastawienie, wprowadzi podstawowe zasady i pozna kilka tricków, to automatycznie jego rozwój nabiera błyskawicznego tempa.
Tak jak nasz umysł jest dosyć skomplikowanym narzędziem i można na niego wpływać z wielu stron, tak samo działa trening mentalny, można go stosować na wiele sposobów, działać na wielu obszarach, jeśli się nie wie jak to często też można zaszkodzić, podobnie jak na siłowni. Ja z czymś takim spotkałem się w swoim życiu, gdzie właśnie taki nieumiejętny trening mentalny, mógł się przyczynić do zakończenia mojej kariery. O tym powiem może trochę więcej na yt, jednak dzięki tej sytuacji, wszedłem w temat głębiej i zbadałem jak to wszystko działa, mimo że nie ma sporo dobrych materiałów na ten temat, a więc oprócz korzystania z tego co jest, korzystam z przydrożnych dziedzin, które objaśniają cały temat. Uważam że w pracy nad umysłem interdyscyplinarność jest kluczem do efektywności. Ze względu na to że tak mało jest materiałów na ten temat, możliwe że ja podejmę się stworzyć bazę wiedzy na ten temat powszechnie dostępnych dla sportowców, trenerów i rodziców. Jednak ze względu na objętość materiału, nie obejmę go w dzisiejszym poście, aczkolwiek chciałbym streścić różne sposoby pracy nad mentalnością sportowca.
Co jest ważne?! Pierwszym punktem, który należy do jednego z najważniejszych jest rodzina, to jak ona wpływa na sportowca, ma nieoceniony wpływ na zdrowie psychiczne zawodnika. Zbyt ambitny ojciec sprawi że dziecko będzie pod coraz większą presją, co kończy się często elektryką na boisku. Ambicja dziecka żeby spełnić oczekiwania ojca, wzrasta, ale co gorsze, presja go zjada od środka i niestety ale rok, dwa, trzy, pięć, i jeśli chłopak nie nauczy się sam sobie z nią jakoś radzić, to będzie go hamowało aż doprowadzi do wypalenia.

Często trenerzy, rodzice mówią i stosują się do tego, że celowo wypierają presję na zawodnika, żeby nauczył się z nią radzić, ale to jest chore. To tak jakbyś wsadził 15 latka do auta i kazał mu jechać, bo musi się nauczyć. Najpierw naucz go znaków, pokaż mu jak to działa, powoli go wprowadź, pozwól mu żeby się oswoił i wtedy wypuść go na drogę. Tak samo jest z presją, jeżeli nie nauczysz zawodnika sobie z nią radzić, nie wprowadzisz go krok po kroku, to ta presja go zje żywcem, zabije jego motywację wewnętrzną i zniszczy go od środka. Wszystko z rozwagą.
Jednak zbyt obojętny rodzic, może sprawić małe przywiązanie do detali u sportowca, nie będzie on profesjonalistą, sport będzie dla niego drugo lub trzeciorzędny, dlatego tak jak zawsze złoty środek jest kluczem w optymalnym rozwoju. Rodzic który wspiera, rozumie, słucha, proponuje, dopinguje, jest niesamowitym wsparciem dla dziecka, buduje jego świadomość, motywację wewnętrzną i nie nakłada zbędnej presji, która jest hamująca w procesie rozwoju.
Jednak to nie na rodzicach się kończy, znaczenie mają koledzy z klasy, z zespołu, rodzeństwo, nauczyciele trenerzy, oraz samo dziecko, dlatego otoczenie dziecka musi być jak najbardziej sprzyjające.
Treningi piłkarskie jeżeli chodzi o polską akademie piłkarską i belgijską czy niemiecką, wiele się nie różnią, a już na pewno nie na tyle żeby robić tak ogromne różnice w poziomie. Oprócz selekcji to klucz tkwi w stworzeniu warunków dziecku do rozwoju, dalej wszystko potoczy się samo. To samo tyczy się klasycznej edukacji, ty nikogo niczego nie nauczysz, jeśli nie będą do tego stworzone warunki, a jeśli są stworzone warunki do rozwoju to nawet nie trzeba nic uczyć, bo dziecko swoją ciekawością do świata samo będzie odkrywać to co go ciekawi. To jest potwierdzone wieloma badaniami, filozofowie to mówili już tysiące lat temu, badania pokazują że nie tylko ludzie ale nawet szczury są o wiele inteligentniejsze jeśli stworzy się im w klatce urozmaicone warunki, który bodźcują ciekawość.
Jak ma się to zatem do treningu mentalnego? A no tak, że te "warunki" bardzo często są uzależnione od tego co masz w głowie, bo jeden może być w raju i mówić jak tu jest niesamowicie, a drugi powie że nuda tam jest i chce wracać. Dlatego wyzwaniem trenera mentalnego jest u zawodnika zbudować nastawienie rozwojowe, które powoduje że zawodnik zmieni perspektywę na owe otaczające go warunki i zacznie czerpać z nich więcej, a co ważne, sam zacznie sobie tworzyć na miarę swoich możliwości owe warunki. W ilu klubach są siłownie, są świetne boiska, są masażyści, książki ma każdy, mecze w tv itd, a więc tutaj już nie tyle chodzi o warunki rzeczywiste co właśnie te psychiczne, czyli to czy zawodnik potrafi korzystać z tego co go otacza, jeśli ta ciekawość i motywacja była zabijana u niego przez szkołę ,rodziców, trenerów, kolegów, to może znaleźć się w ośrodku Realu Madryt i nic nie zrobi ze sobą.
Można by było pisać i pisać o tym, ale jednak chcę podać jakieś konkrety, a więc przejdę do rzeczy, jak wygląda trening mentalny w sporcie w stałej współpracy.
1.Pierwszym czynnikiem jest zapoznanie się w ogóle z zawodnikiem, jaki ma charakter, jaką motywację, jaką historie, jakie ambicje, jakie doświadczenia, to pozwoli nam podejmować odpowiednie kroki w dalszych działaniach.
2.Zapoznanie zawodnika, jak będzie wyglądała stała współpraca ze mną, jakie są zasady, co jest mu potrzebne, co go czeka.
3.Planowanie, gdy już poznamy zawodnika, czas stworzyć jakiś plan działania, zależnie od tego jaki jest cel, z jakimi problemami się aktualnie zmaga, i co ja uważam że będzie za najkorzystniejsze mu w aktualnej chwili.
4. Czwartym i ostatnim punktem, który jesteśmy w stanie ustawić w kolejności, to testy obecnego stanu rzeczy. Monitoring progresu, regresu, odbytej pracy jest niesamowitym bodźcem psychologicznym dlatego tak warto sprawdzać w jakim miejscu obecnie się znajdujemy. Oprócz tego również warto zadbać o ocenę zmęczenia zawodnika, zazwyczaj robią to trenerzy motoryczni, jednak trener mentalny również powinien być tego świadomy i podjąć odpowiednie kroki, jeżeli coś szwankuje.
5. Teraz już zależy od potrzeb zawodnika obieramy kierunek pracy jaki zaplanowaliśmy, jednak, niektóre rzeczy, są pilniejsze od innych, dlatego też na początku zadbać o wiarę i motywację, bo bez tego dalej nie pójdziemy. Możemy to robić na różne sposoby, poprzez własne doświadczenia, historie różnych ludzi, faktyczny stan rzeczy, ale też wsparcie zawodnika swoim autorytetem. Oprócz wiary, kluczową sprawą tutaj będzie zbudowanie motywacji wewnętrznej, jeśli będzie dysbalans pomiędzy tymi dwoma, to może dojść do frustracji, nakładania na siebie presji i wypalenia. Motywacji wewnętrznej najczęściej wystarczy nie przeszkadzać, a więc trzeba zadbać o to żeby jakieś głupie przekonania i oczekiwania nie tkwiły w głowie zawodnika, a następnie budować w nim pozytywne nastawienie rozwojowe i wdzięczność.
6. Wiele rzeczy dzieje się jednocześnie w tym samym czasie, jednak jako kolejny punkt umieszczam samokontrolę oraz samoświadomość. Zawodnik według mnie, musi być świadomy swoich ludzkich mechanizmów panujących w jego głowie, aby móc zacząć przejmować nad nimi kontrolę, oraz być świadomy swoich atrybutów, aby móc z nich efektywnie korzystać.
7.Nawyki- niesamowicie ważny temat ale jak już znamy zawodnika, już zaplanowaliśmy proces mamy motywację i wiarę zbudowaną, zna swoje mocne strony i potrzeby, to zaczynamy wprowadzać nawyki, budując jego samodyscyplinę i oczywiście wspierając go w tym.
8. Energia, jak dla mnie jedna z najważniejszych rzeczy, zawodnik musi być aktywny, uwielbiam powiedzenie szczęśliwy sportowiec to dobry sportowiec. Na budowanie wyższej energetyki u zawodnika składa się bardzo dużo rzeczy, jak odżywianie, regeneracja, oczyszczanie myśli,silna mentalność ale głównym czynnikiem jest nastawienie. Nastawienie na wdzięczność, na radość, na rozwój, na dobre relacje, to pozwala mu się znacznie szybciej regenerować, mocniej przykładać do treningu, być bardziej skoncentrowanym na treningu i po prostu działać na wyższych obrotach.
9. Prawdziwy trening mentalny tutaj wprowadzamy trening np life-kinetic, wizualizacje, biofeedback, gdzie już faktycznie ciężko trenujemy, nie zajmujemy się tworzeniem warunków, ale doskonaleniem umiejętności wyobrażeniowych i kordynacyjnych.
10. Gdy już to wszystko działa jak należy, to staramy się wycisnąć jeszcze więcej poprzez doskonałe zarządzanie czasem i organizacją obowiązków.
Do tego wszystkiego trener mentalny wykorzystuje wszelkiego rodzaju narzędzia aby osiągać swoje cele. Muzyka, afirmacja, cytaty, zadania domowe, tworzenie map, coaching, kwestionariusze, analizy, wachlarz jest naprawdę szeroki, to nie jest wszystko, ja tutaj opisuje moją wizję na trening mentalny, aczkolwiek inny trener może mieć zupełnie inną wizję, jednak z pewnością ekspertyza i maksymalne zaangażowanie, odgrywa kluczową rolę w byciu skutecznym. Jednak niestety bardzo często spotykamy się z tym że zaangażowanie ze strony trenera mentalnego a jednocześnie sportowca jest niemożliwe gdy jest 1 psycholog sportowy na całą akademie i działa tylko w momencie gdy trzeba gasić pożary lub ewentualne profilaktyczne zabiegi.
Dzisiejszy materiał był naprawdę wartościowy, mam nadzieję że wyciągneliście z niego jak najwięcej i przybliżyłem wam temat treningu mentalnego, a może poszerzyłem perspektywę, lub zainspirował do podjęcia się współpracy z owym specjalistą.
Idźcie i rozwijajcie się w pokoju!




Komentarze